Unia Lisowice - Płomień Przystajń

Niestety to już trzeci raz z rzędu, a czwarty w tym sezonie kiedy schodzimy z boiska z dwucyfrowym wynikiem. Początek nic na to nie wskazywał ponieważ najpierw złapaliśmy kontakt na 1:2 a następnie w 31 minucie na 2:3. No i niestety to by było na tyle, później warunki dyktowali już goście i przez nasze błędy i straty strzelali gol za golem. Wynik do przerwy to 2:6 czyli podtrzymaliśmy niechlubną normę. Po zmianie stron dopiero w 57 minucie pada bramka z rzutu karnego. Później gra toczyła się głowie w środkowej strefie z nielicznymi akcjami z obu stron. Ostatnie 10 minut to znowu nasze błędy wykorzystane przez gości którzy się rozstrzelali i końcowy wynik to 2:11.Złe ustawienie, brak zawodników, a przede wszystkim od prawie dwóch miesięcy brak jakichkolwiek treningów spowodował że już lepiej nie będzie. Tak jak przypuszczaliśmy Krzysztof Brol już potwierdził że za tydzień poprowadzi jako trener naszą drużynę seniorów po raz ostatni. Z funkcji Kierownika Drużyny rezygnuje też  Adam Kokot. Prawdopodobnie swój ostatni mecz w seniorach rozegrał Michał Podyma który chce zakończyć przygodę z piłką. Miejmy nadzieję że zmieni zdanie i pomoże nam chociaż wiosną, jednak nikogo do niczego zmuszać nie będziemy. Z plotek wynika że niektórzy zawodnicy już trenują z innymi zespołami bądź też szukają nowych klubów, w razie zawieszenia drużyny seniorów. Jeśli chcemy wystartować na wiosnę i uratować klub bez względu na wyniki to musimy do drużyny sprowadzić kilku nowych zawodników. Więcej opiszemy w podsumowaniu rundy. Nie chcemy podejmować niczego pochopnie, dlatego decyzję co będzie dalej ogłosimy w marcu 2021. Bez względu już na wynik musimy za tydzień zagrać mecz i podziękować tym którzy odchodzą z klubu. Jeśli rząd Polski nie zamknie sal gimnastycznych to treningi będą się odbywały co piątek na hali w Pawonkowie o godz. 18:30. Jesteś zainteresowany grą w naszym klubie ? Przyjdź na trening! Pomóż nam uratować Unię...