Podsumowanie sezonu 2020/2021 oczami trenerów UKS
Dopiero co zakończył się sezon 2020/2021, a już wielkimi krokami zbliża się sezon 2021/2022, wg nieoficjalnych informacji do Sosnowieckiej B- klasy zgłosiło się aż 15 drużyn. Ale za nim rozpoczniemy zmagania na nowo poniżej zapraszam na zapoznanie się z opinią trenerów UKS po poprzednim sezonie.
Seniorzy – B klasa (Rafał Wiatr)
Zakończony sezon dla naszej drużyny był jak jazda na rollercosterze – dobra runda jesienna, duże zaangażowanie oraz ambicje chłopaków sprawiły, że każdy z nas myślał o zakończeniu sezonu w top 3.
Runda wiosenna szybko pokazała nam nasze miejsce w szeregu. Bardzo słabo przepracowana zima, brak 5 kluczowych zawodników oraz podejście poszczególnych osób do treningów/meczów sprawiło, że uplasowaliśmy się w środku tabeli.
Czekamy na informację ile drużyn będzie w naszej lidze (zakładamy około 12-14) oraz kiedy będziemy rozgrywać pierwszy mecz.
Naszym celem na nadchodzący nowy sezon jest przebudowanie drużyny oraz dobre przygotowanie na cały przyszły sezon.
Młodzik D1 – V LO (Rafał Wiatr)
Wszystkie rozgrywki w V LO D1 rozegraliśmy wyłącznie z jednym zawodnikiem nominalnie występującym w swoim roczniku – Wojtkiem Piątkiem. Pozostała część zespołu była młodsza.
Początek rozgrywek nie był łatwy. Drużyny przeciwne zdecydowanie przewyższały nas warunkami fizycznymi. Jednakże z meczu na mecz nasz zespół rozkręcał się coraz bardziej i tworzyliśmy naprawdę ciekawe widowiska.
Dobra lekcja dla naszego zespołu, która na pewno będzie dla nas bardzo korzysta w przyszłości.
Młodzik D2 – V LO (Rafał Wiatr)
W praktycznie każdym spotkaniu graliśmy na dwa składy, co pozwoliło w każdym poszczególnym meczu wystąpić 17 zawodnikom i zawodniczkom.
Jest to niezwykle istotne aby każdy miał okazje zbierać doświadczenie w trakcie gry. Warto również nadmienić, iż wszyscy mieli znaczący swój wkład w końcowy wynik zespołu.
Cieszy kultura gry oraz realizacja planów na poszczególne spotkania co przeniosło się na to, że ligę zakończyliśmy bez porażki.
Czekamy już z niecierpliwością na rozgrywki w IV lidze.
Żak F1,F2 (Marek Dynerowicz)
Pomimo mojego wieloletniego doświadczenia trenerskiego była to runda stanowiąca największe wyzwanie. W "popandemicznym" czasie nie mieliśmy punktu odniesienia do poprzedniego sezonu. Początki były trudne dla mnie jak i dla całego zespołu natomiast z czasem wypracowaliśmy swój styl gry i potrafiliśmy zastosować elementy ćwiczone na treningu podczas turniejów. Z czasem kadra meczowa rosła w siłę i co raz więcej naszych młodych zawodników osiągało turniejowy poziom. Nie graliśmy "na wynik", dążyliśmy do tego, aby jak najwięcej dzieci miało możliwość ogrania się. Podsumowując jestem dumny ze swoich podopiecznych i z niecierpliwością czekam na kolejne rozgrywki, mam nadzieję, że w takim samym tempie dalej będziemy się rozwijać.
Komentarze