2 kolejka dla Nas pomimo problemów kadrowych.
Druga kolejka B-klasy była dla Nas chyba najtrudniejszą w całej historii występów naszej drużyny w tych rozgrywkach i to nie dlatego że przeciwnik zawsze sprawia problemy drużynom przyjezdnym, ale dlatego iż pierwszy raz mieliśmy problem ze skompletowaniem składu (pomyśleć, że od początku występów średnia ilość zawodników w kadrze oscylowała na poziome 17 osób). Na szczęście się udało i do Wysokiej pojechaliśmy z 12 zawodnikami. No to teraz przejdźmy do rzeczy.
Mecz rozpoczął się od naszej przewagi, graliśmy mądrze i stworzyliśmy sobie kilka sytuacji bramkowych. Jako pierwszy do siatki trafił Paweł Lekki, pokonując bramkarza precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego. Niedługo potem, dośrodkowanie z prawego skrzydła strzałem głową na bramkę zamienił Filip Kubiak. Na przerwę schodziliśmy z dwubramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron gospodarze ruszyli do zdecydowanych ataków i szybko zdobyli bramkę kontaktową - strzał napastnika Łazowianki odbił się nieszczęśliwie od jednego z naszych obrońców i piłka wpadła do siatki. Do końca spotkania więcej bramek już nie padło, mimo że momentami pod naszym polem karnym robiło się gorąco.
W tym meczu debiutował w drużynie seniorów UKS Emil Łaskawiec, który w przeszłości występował również w naszych drużynach młodzieżowych. Od razu w debiucie został rzucony na głęboką wodę, ale jak widać, nie utonął.
https://slawkowuks.futbolowo.pl/game/1017182/lazowianka-ii-lazy-vs-uks-slawkow
Komentarze